6 komentarzy

  1. Aneta
    2019-10-19 @ 15:16

    Świetny artykuł💗Przeczytałam go z zapartym tchem, super że można na tym blogu odnaleźć niezwykle wartościową wiedzę nie tylko dla tych mega-biznesrękodzielników ale również dla tych, którzy dopiero stawiają swoje”pierwsze kroki”…czekam na kolejne Pani artykuły🙂

    • Monika Wierzchowiecka
      2019-10-20 @ 13:13

      Bardzo bardzo dziękuję 🙂 Tak – staram się pomóc tym, których wielkie “korporacyjne” treści mogą przytłoczyć. Chciałabym wszystkim Rękodzielnikom pokazać, że ich marzenia są w zasięgu ręki i właśnie – jako “maluczcy” mają naprawdę ogromne pole manewru, z którego warto korzystać. Bardzo się cieszę, że moje treści trafiają właśnie do tych początkujących.

      PS. Bardzo proszę – tylko nie “pani” 😉

  2. Dorota
    2019-10-18 @ 23:42

    Wszystko się zgadza.
    Im większy rozwój firmy, tym więcej osób, które są z tą firmą związanych.
    Ale chyba nie koniecznie trzeba się spieszyć…

    Świetny artykuł👍

    • Monika Wierzchowiecka
      2019-10-19 @ 09:00

      W ogóle nie trzeba! Zdecydowanie ważniejsza jest jakość – i samej firmy jako takiej (jej fundamentów, misji, struktury) i produktów (to oczywiste) i relacji z klientami… A rozwój? W pewnym momencie jest nieuchronny i niepostrzeżenie dzieje się sam. Najważniejsze według mnie, to to, żeby go “sztucznie” nie przyspieszać i nie napędzać, bo bez solidnych podstaw i strategii może się po prostu rozsypać jak domek z kart, a co gorsze – może się okazać, że weszłaś już na bardzo wysoką drabinę, która stoi nie pod tą ścianą co trzeba. Jakość przede wszystkim 🙂

  3. Kaśka
    2019-10-18 @ 23:26

    Właśnie skończyłam wieczorną lekturę… Tekst bardzo merytoryczny jak to zwykle z resztą Monice wychodzi. Na chwilę obecną dostrzegam same plusy bycia micro, chociaż z drugiej strony już się nie mogę doczekać kolejnego artykułu, żeby faktycznie mieć porównanie 😉

    • Monika Wierzchowiecka
      2019-10-19 @ 08:57

      Jak zwykle – prawda jest gdzieś po środku 😉 Każdy będzie musiał zdecydować sam 😁